jakie zgrabne nóżki ;) my wczoraj przywieźliśmy swoje rowery z Cieszyna więc teoretycznie Więziki 4 mogą dołączyć jakby co ... musimy potestować nowe maszyny ;)
własnie wróciłem rowerowo z Rzeczyc...tak około 100m nowej plaży powstało ,przy północnym brzegu. Niestety w pewnym miejscu zapadłem się nagle po kolana w ruchomych piaskach. Gdyby nie moje brzuszysko pewnie wystrzeliłbym teraz ,nóżkami do góry,z jakiegoś gejzeru w Nowejzelandii.
niestety jak to zwykle bywa po pierwszym głębszym kontakcie z pedałami zadek boli niemiłosiernie* *-Hippohondryk-osoba czująca się od czasu do czasu koniem i opowiadająca o tym przy byle okazji
joł, kiedy to było... późne lato zeszłego roku
OdpowiedzUsuńjuż zapomniałam o tym zdjęciu
faaajnie, że jest :o)
z wieeelkim sentymentem wspominam rowerowanie
jakie zgrabne nóżki ;) my wczoraj przywieźliśmy swoje rowery z Cieszyna więc teoretycznie Więziki 4 mogą dołączyć jakby co ... musimy potestować nowe maszyny ;)
OdpowiedzUsuńwłasnie wróciłem rowerowo z Rzeczyc...tak około 100m nowej plaży powstało ,przy północnym brzegu. Niestety w pewnym miejscu zapadłem się nagle po kolana w ruchomych piaskach. Gdyby nie moje brzuszysko pewnie wystrzeliłbym teraz ,nóżkami do góry,z jakiegoś gejzeru w Nowejzelandii.
OdpowiedzUsuńjak już będę miała mojego wymarzonego holendra to dołączę no Was ;)
OdpowiedzUsuńbardzo sie ciesze ze bolek wsiadl na rower :P
OdpowiedzUsuńniestety jak to zwykle bywa po pierwszym głębszym kontakcie z pedałami zadek boli niemiłosiernie*
OdpowiedzUsuń*-Hippohondryk-osoba czująca się od czasu do czasu koniem i opowiadająca o tym przy byle okazji